 Wysłany: Czw 10:30, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Można również zrobić sobie jakiś filtr gąbkowy czy tym podobne ale takie patenty z butelki to po po prostu śmieszne | |
| Wysłany: Czw 4:43, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Co do patentu ;] , może się sprawdzać, ale wygląda nie za dobrze xD, jeśli chodzi o mnie to moja jawka nie chciała poprawnie chodzić z seryjnym filtrem, jedyne co miała robione przy silniku to nie zbyt dokładne wyrównanie tulei z cylindrem (kanały) co dawało jej konkretnego kopa, jeśli chodzi natomiast o regulacje gaźnika to tak nie ma co regulować po za iglicą. Moja była na 1 ząbku w góre od środka (nie wiem który to od góry który od dołu) nie jestem pewien czy nie na środkowym, z filtrem muł bez filtra 75... Wada braku filtra to niestety cylinder z tłokiem dostawał po dupie ostro i czasem przepustnica się blokowała syfem, niestety kilka razy zdarzyło się jechać podczas deszczu. | |
| Wysłany: Śro 10:59, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
jeśli dał by gąbkę taką jaka jest stosowana w łazience pod prysznicem... miał by czysto i przepustowo 
nie stosujcie gąbek od materaca itp....  |
|
| Wysłany: Śro 9:57, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| pończocha wyłapuje tylko syf typu paprochy itd , a cały kurz idzie wam do gaźnika i dalej. pomyślcie trochę. gdyby to było takie łatwe to filtry by były fabrycznie z pończochy . co z tego że stawia nikły opór powietrza skoro syf masz w silniku cały ?
a tak nawiasem to ten patent z butelką można podciągnąć pod fizyczne zjawisko doładowania aerodynamicznego i dlatego może ci się trochę inaczej rozkładać moment obrotowy |
|
| Wysłany: Śro 8:01, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
No to trzeba zrobić masową akcję na forum - czyścimy i regulujemy  |
|
| Wysłany: Śro 5:28, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Jak ma być szczery to dla mnie taki filtr to jakiś bezsens pominę fakt to że wygląda to paskudnie.  Na pewno to pończocha nie filtruje dobrze powietrza. Miałem parę rożnych filtrów stożkowy, oryginalny i doszedłem do wniosku że najlepiej jawka pracuje na oryginalnym filtrze  trzeba tylko mieć wszystko ładnie wyczyszczone i śmiga jak należy. |
|
| Wysłany: Wto 16:05, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Ale przy minarelli pewnie miałeś większą dysze od paliwa i przez to ci blokowało(chociaż nie zawsze tak jest) | |
| Wysłany: Wto 14:04, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Ja jeździłem ze stożkiem, miałem go przy silniku minarelli i kiedy założyłem zwykły filtr, odczułem coś w rodzaju blokady przy pewnych obrotach, ze silnik nie chciał się dalej kręcić lub miał ciężko osiągnąć pewne obroty, mam tu na myśli górną granice obrotów
Przy seryjnym silniku stożek to tylko niepotrzebny hałas. jeśli ktoś planuje grube mody to wtedy dopiero można zastanawiać się, inaczej nie ma sensu. co do 50zł za filtr, nie musi być to markowy, byle by był z gąbką i miał osłonę. może być nawet firmy osram. przy pewnych rzeczach płaci się tylko za markę. |
|
| Wysłany: Wto 12:14, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
moskit ja to wiem i ty , ale dla typowego usera jawencji czy ogarczana to jest nieistotne. lepiej jeździ bez filtra i wsio 
Qrwa przynajmniej w jednym temacie możesz nie robić offtopu? Jeszcze zobaczę Twoje posty nic nie wnoszące do tematu, to polecą warny, kolejne warny za to samo.. qrwa byś sie chociaż podpisał , a nie z partyzanta na czerwono dopisujesz |
|
| Wysłany: Wto 11:36, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|||
no bo tak jest, jak masz za bogatą mieszankę to jak dasz więcej powietrza to będzie lepiej chodził, jak masz poprawnie wyregulowany gaźnik to jak dasz więcej powietrza to będzie chodził gorzej bo mieszanka będzie zbyt uboga |
|||
| Wysłany: Wto 9:13, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| oj tam żeś odpalił polini
polini kosztuje przynajmniej 50zł(nie chce mi się sprawdzać na mielochu) i nie ma sensu za tyle kasy wstawiać filtra do jawki A zdania o filtrze i tak będą podzielone bo jedni będą uważać, że filtr da kopa, a inni, że przy dobrze wyregulowanym silniku będą gorsze osiągi. +za pomysł i twórczość dla autora |
|
| Wysłany: Wto 7:29, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Jeśli bawimy się już w takie coś, lepiej zainwestować w dobry stożkowy filtr powietrza...
Można zaadaptować stożka od skutera, są gąbkowe, z osłoną itp miałem taki w skuterze, z firmy Polini - bardzo dobrze sie spisywał. ta butelka to druciarstwem zajeżdża. może jakbyś ją równo wyciął, ogarnął i do środka zamontował gąbkę jakimś cudem, lepsze by to było i bezpieczniejsze. i tak sie dziwię nie zatyka się ta pończocha?? olejem itp??? |
|
| Wysłany: Wto 7:09, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Poza tym nie wygląda to zbyt dobrze i znowu się podzielimy. Jedni będą mówić że daje to kopa, a inni że nic to nie daje. | |
| Wysłany: Pon 19:50, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| filtr ma bardzo małą powierzchnię roboczą co znaczy że albo dużo przepuszcza albo szybko się zatyka... Poza tym jak daje się więcej powietrza to i trzeba więcej benzyny ustawić, przy dobrze wyregulowanym silniku taki patent pogorszy osiągi. | |
| Wysłany: Pon 19:39, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Po pierwsze to nie diesel, ze im więcej powietrza tym lepiej, tylko symetryczny 2t, który ma ściśle określoną dawkę paliwa oraz powietrza, myślisz, że po co wylicza się filtry powietrza pod dany silnik? No i poczekajmy aż się przejedziesz w deszcz. |
|