Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektryk182
Bywalec
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hrubieszów
|
Wysłany: Wto 13:59, 05 Cze 2012 Temat postu: Przelewanie jikova w lecie. |
|
|
Witam. Mam takie małe pytanie, czy w waszych, dobrze wyregulowanych gażnikach jikova na zimnym silniku bez przelewania żle wam pali i ma muła na średnich obrotach?Bo u mnie tak jest ale jak go przeleje to wszystko jest ok, pytam bo myślałem, że przy takich temperaturach nie powinno się przelewać.U innych na zimnym silniku bez przelewania jest wszystko w porządku.Mam nowy gażnik ale nie moge go idealnie ustawić, chodzi mi o dysze bo niby mają być wkręcone do końca ale były fabrycznie dokręcone i po nagrzaniu troszke go przylewa na wolnych obrotach więc dokręciłem mocniej i niby wszystko już jest ok ale to odpalanie zimnego silnika.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez elektryk182 dnia Wto 14:01, 05 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 15:55, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
niestety jikov tak ma... albo będzie dobrze palił na zimnym i będzie przylewał po rozgrzaniu albo będzie gorzej palił za to na rozgrzanym będzie ok (prawie, bo nie będzie pełnej mocy), jest to spowodowane archaicznością gaźnika bo nie ma odrębnego układu ssania, ogólnie bez przelewania silnik powinien odpalić w lecie bez problemu ale musiał byś trochę poczekać aż gaźnik dokładnie się wypełni paliwem czy też nie zakręcać kranika ale jak wiadomo przy tej szczelności to tylko strata paliwa a przy wyższym poziomie w komorze można by osiągnąć skutek odwrotny.
Słowem podsumowania... albo się pogodzisz z tym albo wymień gaźnik, każda regulacja będzie miała plusy i minusy, inny gaźnik wyeliminuje wiele minusów jikov'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elektryk182
Bywalec
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hrubieszów
|
Wysłany: Wto 19:32, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Chodzi ci o tą "dziure" na wysokich obrotach?Bo jeśli tak to można by zrobić pewien kompromis między tym spadkiem mocy a przylewaniem ale denerwuje mnie że fabryka tego nie ustawiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 21:28, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
to nie jest tak ze fabryka nie ustawiła, fabryka dała gaźnik z którym nie musisz nic robić praktycznie. Oprócz pilnowania zaworka w komorze pływakowej to gaźnik jest właściwie bezobsługowy ale to się mści... Co do kompromisu możesz próbować ale zapewne i tak się nie uda:) Po prostu brakuje systemu żeby silnik na zimnym miał mieszankę bogatszą a na ciepłym uboższą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elektryk182
Bywalec
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hrubieszów
|
Wysłany: Sob 10:27, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Pier.... to żemiosło ani tak ani tak się nie da ustawić musi być h..... ustawiony :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|