Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawelpc
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zosin/Ryki/Lubelskie
|
Wysłany: Nie 23:49, 06 Mar 2011 Temat postu: jak wyciszyć silnik jawy |
|
|
Witam. Macie jakieś pomysły jak wyciszyć tego stwora? Bo silnik jest o wiele głośniejszy od wydechu a chciałbym aby w miarę chodziła moja jawencja jak najciszej bo wydechem już się zajmuję tylko silnik się wydziera i odkręca co popadnie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pon 0:28, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
przede wszystkim hałas robi układ dolotowy i wydechowy, jak dolot masz szczelny to raczej więcej nic nie zrobisz, wydech dokładnie uszczelnić albo wymienić na inny. Z silnikiem to jedynie zostaje Ci wymiana łożysk na wale na takie z teflonowymi koszyczkami (dość drogie), ewentualnie gumki w ożebrowanie cylindra a jeśli jesteś uparty to możesz jeszcze silnik obudować pamiętając przy tym aby zachować odpowiednie chłodzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manioko15
Częsty bywalec
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Polanka Wielka k. Oświęcimia
|
Wysłany: Pon 7:08, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jak jesteś niedoświadczony to lepiej nie obudowuj silnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krejzi
Bywalec
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:05, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
jak stuka w silniku to masz luz na wale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelpc
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zosin/Ryki/Lubelskie
|
Wysłany: Pon 13:13, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
jak będę miał wachę to nagram jak chodzi mój silnik może coś jest w nim zwalone, dolot i wylot mam szczelne chodzi o to że sam silnik głośno pracuje i nie wiem jak się za jego wyciszanie zająć a te gumki na żeberkach czy dużo dają bo wiem że takie są w simsonach a obudowywanie silnika to nie chyba żebym dawał wymuszony obieg powietrza a w jawie nie ma gdzie tego wstawić wiem że pierścienie brzęczą ale one tylko w pewnych partiach obrotów więc tym się zajmę w następnym sezonie, mi te dźwięki bardziej przypominają przekładnie a tak w ogóle to tam wszystko brzęczy:P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pawelpc dnia Pon 13:14, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sniiKe
Wymiatacz
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Drawski Młyn [wlkp]
|
Wysłany: Pon 14:05, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli coś stuka i puka, to ja bym problemu w wydechu nie szukał .
Bynajmniej po tym stwierdzeniu tak to rozumiem "Bo silnik jest o wiele głośniejszy od wydechu"
Ja ogara uszczelniłem czymś à la sznur azbestowy na połączeniu kolanko - tłumik, oraz w środku tłumika. Pod cylek - kolanko wyciąłem uszczelke, grubą na 0.5cm, która po przykręceniu kolanka była chudsza dwukrotnie . Jak jechałem na 3, i puściłem gaz, to miałem wrażenie że ogar zgasł ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pon 17:52, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
jeszcze troszkę sprzęgło może hałasować, jak pociągniesz klamkę to powinno ucichnąć a dzieje się tak na skutek wyjechanego kosza sprzęgłowego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|